Odpowiednie nawilżenie to klucz nie tylko do udanego stosunku, ale też masturbacji, tak solo, jak i z partnerem / partnerką. Na rynku dostępnych jest wiele lubrykantów, jednak w tym przypadku nie warto sugerować się ceną i sięgać po pierwszy lepszy produkt. Nieodpowiednio dobrany lubrykant może nawet sprawić, że prezerwatywa pęknie w trakcie stosunku, dlatego ważne jest, by zwracać uwagę na skład i dokonywać takich zakupów świadomie oraz z rozwagą.
Rodzaje lubrykantów
Istnieje wiele wariantów lubrykantów, które można dobrać zależnie od swoich potrzeb. Wiele żeli intymnych jest jadalnych i posiadają różne smaki. Takie sprawdzą się na przykład przy masażu intymnym czy jako pomoc w seksie oralnym, dając nie tylko odpowiednie nawilżenie, ale też uczucie świeżości i, cóż, smak. Jednakże Kwestia zapachu i smaku to sprawa drugorzędna, pierwszą rzeczą, na którą powinniśmy zwracać uwagę jest oczywiście skład. Pod tym względem, lubrykanty możemy podzielić następująco:
- Lubrykant na bazie silikonu – ich cechą charakterystyczną jest to, że nadają większy poślizg i dłużej utrzymują się na skórze. Szczególnie polecane w przypadku stosunku analnego, nie uszkadzają prezerwatyw.
- Lubrykant na bazie wody – najbardziej „naturalny”, ale też najmniej trwały nawilżacz. Kwasowość (pH) takich lubrykantów jest najbardziej zbliżona do naturalnego śluzu pochwy, przez co jest bezpieczny i zmniejsza ryzyko infekcji czy podrażnień. Niestety bardzo szybko się wchłania, dlatego najczęściej wymaga wielokrotnej aplikacji.
- Lubrykanty na bazie oleju – polecane przede wszystkim do stosowania zewnętrznego, na przykład do masażu intymnego. Długo utrzymują się na skórze i trudniej je zmyć, dlatego nie zaleca się stosowania ich podczas stosunku klasycznego, by nie dostał się do pochwy
- Żele – istnieje wiele rodzajów żeli, od łagodzących, które nie niwelują podrażnienia skóry, po powiększające, mające na celu zwiększenie przepływu krwi w członku, wzmacniające erekcję.
Jak dobrać odpowiedni lubrykant?
Przede wszystkim należy zastanowić się, do czego jest nam potrzebny. Jeśli uprawiamy seks w prezerwatywach, najlepszy będzie lubrykant na bazie silikonu, który utrzymuje się długo i nie uszkadza prezerwatywy. W przypadku uczulenia na silikon bądź inny składnik takiego rodzaju lubrykantu, warto rozważyć te na bazie wody. Natomiast lubrykanty bazujące na oleju powinny być używane wyłącznie zewnętrznie, ponieważ uszkadzają prezerwatywy! Jak we wszystkim z seksie, dobór lubrykantu powinien odbywać się za obopólną zgodą partnerów. Używanie lubrykantu nie też jest zarezerwowane wyłącznie dla osób mających problem z nawilżeniem, mogą one stanowić urozmaicenie stosunku i wpływać korzystnie na jakość pożycia.
